Kliknij tutaj --> 🐎 ostatnie miejsca w samolotach

Amerykański Dubbing. Paul Dooley. Kamasz (ang. Sarge) - jest Jeepem Willysem mieszkającym w Chłodnicy Górskskiej. Sprzedaje rzeczy wojskowe. Jego sąsiadem, jak i zarówno najlepszym przyjacielem jest Ogórek , z którym często się kłóci. Jest weteranem piechoty U.S.A. Widać go w Samolotach 2 na zdjęciu z Maydayem. Historia. Po raz pierwszy pasy bezpieczeństwa w samolotach zastosowano w latach 20. XX wieku, zaś w pojazdach samochodowych w latach 50. W 1955 roku Ford wprowadził je do seryjnej produkcji, ale zakończyło się to fiaskiem; następnie w 1958 roku Volvo wprowadziło pasy biodrowo–ramienne, tym razem z powodzeniem. Część pasażerów otrzymała miejsca w samolotach odlatujących poza godzinami protestu, inne loty przeprogramowano. Do internetu wyciekły wyniki badań wykonanych przez ostatnie kilka lat Zanzibar. Kiwengwa. 14.11.2023 - 9 dni/7 nocy - Warszawa. od 2 785 zł/os. Last Minute - ostanie miejsca na Wczasy i Wakacje. Wyprzedaż wycieczek - rezerwuj online wakacje w niskich cenach na Fly.pl. Linie będą blokować miejsca także w mniejszych samolotach, w których nie ma miejsc środkowych – wówczas nieczynne będą fotele przy przejściu. W przypadku połączeń, na których jest duże zainteresowanie Delta będzie starać się zaoferować większy samolot lub więcej połączeń, aby zachować wolną przestrzeń na pokładzie. Site De Rencontre A La Reunion 974. Ostatnie samoloty z zagranicy wciąż lądują na lotnisku w Pyrzowicach. To połączenia z popularnych turystycznych kierunków, którymi Polacy wracają do domów. Na miejscu przechodzą kontrolę temperatury, a po powrocie do domów będą musieli poddać się kwarantannie. Od soboty ruch w Katowice Airport zostanie całkowicie samoloty z zagranicy lądują w Pyrzowicach. Dlaczego?Nieliczne samoloty z zagranicy wciąż lądują na lotnisku w Pyrzowicach. To loty z popularnych kierunków turystycznych, takich jak Hurghada, Fuerteventura czy Madera. Jak to możliwe, skoro od 15 marca, w związku z pandemią wirusa SARS-CoV-2, obowiązuje czternastodniowy zakaz lądowania samolotów międzynarodowych we wszystkich portach lotniczych na terenie Rzeczpospolitej Polskiej? Zgodnie z rozporządzeniem rady ministrów możliwe jest wykonywanie lotów czarterowych dla biur podróży. Takich rejsów, którymi do Polski wracają obywatele naszego kraju, spodziewamy się jeszcze do soboty - Piotr Adamczyk, Katowice AirportWizz Air: skasowane loty. Jak odzyskać pieniądze? 2 sposobyRyanair kasuje wszystkie loty do Włoch do 8 kwietniaNależy podkreślić, że każdego dnia są to pojedyncze przypadki, które policzyć można na palcach jednej ręki. Dodatkowo, w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa, wszystkie osoby lądujące na płycie lotniska w Pyrzowicach przechodzą kontrolę temperatury. Zgodnie z rozporządzeniem o wprowadzeniu stanu epidemicznego muszę się one również poddać dwutygodniowej kwarantannie jeśli chodzi o lądowanie samolotów z zagranicy są również organizowane przez Polskie Linie Lotnicze LOT przewozy w ramach akcji #LOTdoDomu. To operacje wykonywane na zlecenie prezesa rady ministrów, które umożliwiają Polakom przebywającym poza granicami kraju powrót do ojczyzny. Obsługuje je jednak wyłącznie lotnisko Chopina w Morawiecki: Polska zamyka granice i galerie. Efekt?Linia Enter Air jednocześnie wciąż wykonuje loty z Pyrzowic do Warszawy. - Dotyczy to wyłącznie rejsów łączonych z Hurghady przez Pyrzowice do Warszawy. Część pasażerów opuszcza samolot na naszym lotnisku, reszta leci dalej, ale nikt się nie dosiada - dodaje koniecznieSportowcy wracają z kwarantanny na boiska MEMYMemy o koronawirusie: kwarantanna oczami internautówCzy koronawirus przenosi się w listach FAKTY i MITY wg WHOTOP 10 idealnych seriali na Netflix na kwarantannę domowąZazwyczaj w marcu Katowice Airport obsługuje każdego dnia od 9 do 9,5 tys. pasażerów. 16 marca było ich zaledwie 190. W przyszłym tygodniu ruch samolotowy w Pyrzowicach zostanie całkowicie zamrożony. 🔔🔔🔔Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa. Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga ofertyMateriały promocyjne partnera Zmora większości podróżnych: ścisk w samolocie. I nie mówimy tu o pasażerach, a o przestrzeni, którą mamy do dyspozycji. Gdzie jest wygodniej: w samolotach Airbusa czy w Boeingach? Czy istnieje uniwersalna odpowiedź na pytanie: w jakim samolocie będzie leciało się najwygodniej? Teoretycznie odpowiedź jest prosta: w samolotach szerokokadłubowych zawsze będzie nam wygodniej spędzić podróż (i nie tylko o wielkości fotela mówimy) niż w popularnych wąskokadłubowych Boeingach czy Airbusach, które posiadają w swojej flocie tacy niskokosztowi przewoźnicy jak Ryanair czy Wizz wspominamy tu nawet o samolotach turbośmigłowych (na części swoich krótkich tras wykorzystuje je LOT), gdzie w porównaniu do wyżej wymienionych samolotów, „wszystkiego jest mniej”.Im głębiej jednak wchodzimy w temat, tym odpowiedź na tak zadane pytanie staje się niejednoznaczna. Sprawdź najlepsze oferty na wczasy Co składa się na wygodę w samolocie?Wielu ekspertów wskazuje, że dla poczucia komfortu podczas podróży lotniczej, kluczowa jest przestrzeń. To właśnie swoboda (na którą składa się ilość wolnego miejsca na nogi, dostęp do podłokietnika oraz szerokość fotela) jest jednym z głównych czynników, które powodują, iż nasz lot nie będzie wspominany jako Walton z Lonely Planet zwraca uwagę na to, że linie lotnicze (generalnie) mogą zmieniać konfigurację w zamawianych samolotach… ale nie mają w tym zakresie pełnej ile przestrzeń na nogi może być powiększana do niebotycznych rozmiarów (zobaczcie, jak to wygląda w klasie premium/biznes), o tyle szerokość naszego fotela jest ściśle powiązana z liczbą miejsc w każdym rzędzie danego typu samolotu. Foto: Nicolas Economou / Shutterstock Jak to wyglądało kiedyś? Było wygodniej. Od lat 70-tych do czasów współczesnych, oprócz postępu technologicznego, który był udziałem firm z branży lotniczej, nastąpił inny „postęp”. Ale ów postęp to tak naprawdę regres: przestrzeń między rzędami zmniejszyła się (średnio) z 89 cm do 79 cm. To o całe 10 cm mniej. Na tak małej powierzchni to bardzo duża zmiana. Moment, w którym musimy dotknąć kolanami fotela przed nami, definiuje naszą strefę na to przez pryzmat liczb (pisaliśmy o tym kiedyś na naszych łamach), to raj dla naszych nóg znajdziemy u meksykańskiego przewoźnika Interjet – 86 cm to naprawdę dużo. Ile miejsca (średnio) między fotelami znajdziemy u znanych linii lotniczych?KLM, Lufthansa i British Airways oferują 78 cm. Air France, Emirates, Finnair – ale także nasz rodzimy LOT – są pod tym względem lepsze, oddając do dyspozycji pasażerów samoloty, w których odległość między fotelami to średnio 81 cm. Ile jest miejsc w rzędzie samolotu?No dobrze, ale do tematu linii lotniczych (i popularnych modeli samolotów) jeszcze wrócimy, kierując swoją uwagę na „duże” samoloty i zagospodarowanie całej szerokości kadłuba. Wspominany już John Walton twierdzi, że „samoloty Airbusa prawie zawsze mają więcej miejsca niż samoloty Boeinga”. Podstawa owej tezy? Według niego, samoloty Airbusa w większości mają szersze siedzenia niż jego bezpośredniego ma rację? Tu sprawa rozbija się bardziej o konfigurację siedzeń w jednym rzędzie, niż o konkretnego producenta. Spójrzmy na nowoczesnego Boeinga 787 Dreamliner, który jest obecny w wielu liniach lotniczych nie da się oszukać: w konfiguracji siedzeń 2-4-2 (8 miejsc w rzędzie, w Japan Airlines), pasażerowie będą odczuwać większy komfort, niż w konfiguracji siedzeń 3-3-3 (9 miejsc w rzędzie, taki układ możemy spotkać w „Drimkach” naszego narodowego przewoźnika, czyli PLL LOT).Jak na tym tle wypada produkt konkurencji Boeinga, czyli Airbus A330 i A340? Zazwyczaj to dość wygodny układ 2-4-2… ale są przewoźnicy, którzy postanowili zmaksymalizować zysk i upchnąć w każdym rzędzie jeszcze jeden Linia Cebu Pacific i ich popularna (także wśród naszych czytelników) trasa z Dubaju do Manili. Foto: Ryanair i Wizz Air. Gdzie wygodniej?Skoro już ustaliliśmy, że to nie marka producenta, ale „wytyczne” linii lotniczej w kwestii konfiguracji samolotu stanowią o naszej wygodzie – popatrzmy na dwa przykłady samolotów, które latają w barwach tanich linii tapet weźmy Ryanair i Wizz Air – na pokładzie Boeinga 737-800 (to zawodnik w barwach Irlandii) oraz Airbusa A320 (ten zawodnik ma barwy Węgier) spędzamy sporo czasu, wykorzystując okazje na szybkie city-breaki i dłuższe wyprawy po Europie (i nie tylko, nie możemy pominąć takich destynacji jak Dubaj, Astana, Kutaisi czy Baku).Teoretycznie to (z punktu widzenia pasażera) identyczne samoloty. Czy nie ma między nimi żadnej różnicy w kwestii szerokości fotela oraz odległości między fotelami… a co za tym idzie, komfortu podróży? Specjalistyczny portal SeatGuru pokazuje, że jednak możemy zaobserwować niewielką różnicę. Foto: Collage / Paweł Kunz, / SeatGuru Kto wygrał w tanich liniach lotniczych?…czy owa różnica jest na tyle znacząca, aby odtrąbić zwycięstwo Wizz Air i jego Airbusa A320? Odpowiem jako praktyk (a moje kolana i mój kręgosłup znają obydwa wymienione typy samolotów na pamięć) – nie ma to żadnego jest taka, że dla wysokich (i postawnych) osób, podróż powyżej trzech godzin na pokładzie któregokolwiek z wyżej wymienionych samolotów, może nie spełniać definicji da się wycisnąć coś więcej w kwestii wygody podróży w maszynach, które użytkuje Ryanair i Wizz Air? Na naszych łamach opisywaliśmy dość sprytny sposób Ryanaira na zwiększenie przestrzeni, gdzie podróżni mogą ulokować swoje nogi. Jak to zrobiono? Magazyny pokładowe nie były już wkładane do „kieszeni” fotela, ale… rozdawane przez personel pokładowy. Mój redakcyjny kolega, Mariusz Piotrowski pisał przy tej okazji:– Ryanair rozdaje magazyny pokładowe chętnym, którzy chcą zrobić zakupy lub zamówić coś z pokładowego menu. Magazyn zwykle i tak bierze pewnie co dziesiąta osoba, a pozytywnym skutkiem dla pasażerów jest fakt, że dzięki usunięciu magazynów mamy nieco więcej miejsca na nogi. A linia też jest zadowolona, bo wiadomo… paliwo Wygoda w LOT?Nie tylko tanimi liniami przemieszczamy się po niebie. Jak w kwestii wygody wypada LOT?– Podróż LOTem na trasach, które obsługuje część „embrionów” (Embraer 170/175) albo Bombardier Q400, to niekiedy traumatyczne przeżycie. Jest głośno, jest dość ciasno, jest dyskomfortowo – śmieje się Marek, który w celach zawodowych korzysta z usług naszego rodzimego przewoźnika minimum 2-3 razy w pamiętajmy, że flota LOTu to nie tylko tego typu maszyny. Wręcz przeciwnie: wciąż powiększa się liczba Dreamlinerów (10 w eksploatacji, kolejne są zamówione), w których komfort podróży jest naprawdę spory. Między nowoczesnym Dreamlinerem (Boeing 787-8 / 787-9) a Bombardierem Q-400 jest po prostu przepaść: ciężko porównywać te dwie z systematycznie zwiększającą się flotą (tutaj naprawdę nasz narodowy przewoźnik nie ma się czego wstydzić – średnia wieku maszyn to 8,3 lat, a Dreamlinery weszły do służby w LOT jako pierwsze w barwach europejskiej linii) problem utyskiwania na komfort w przypadku starszych modeli samolotów powinien powoli odchodzić do lamusa. Czym latać?Czy można zdefiniować listę modeli samolotów, w których podróż powinna upłynąć nam wygodnie? Analitycy rynku lotniczego wskazują na modele Airbusa (Airbus A320, A330, A340, A350, A380) i Boeinga (Boeing 767, 737-800, starsze modele 777), dołączając do tej listy Embraer E190/ „niewygodnych” lepiej nie tworzyć, nieprawdaż? W końcu chcemy podróżować komfortowo. Ale gdybyśmy jednak chcieli przyznać „anty-wyróżnienie”, powędrowałoby ono do Bombardiera Q400, Boeinga 777 (może nieco zaskakująco, ale dotyczy to miejsc w rzędach, gdzie jest 10 foteli), oraz takich maszyn jak ATR42. Wygoda? Nie tutaj!A skoro już mówimy o wygodzie podczas lotu samolotem – możemy cieszyć się, że jednak większość naszych podróży odbywamy w „normalnych” warunkach. Mimo tego, iż część z pasażerów może mieć odmienne zdanie, wysiadając z samolotu niskokosztowego przewoźnika po pięciu godzinach są warunki nienormalne? Spójrzcie na poniższe zdjęcie jednego z naszych forumowiczów, zrobione podczas lotu linią Sprint Air na trasie Lwów – Radom. Zdjęcie wykonane stosunkowo niedawno, to typ samolotu? Saab 340A. Foto: Paweł Kunz, * * *…i nie tylko o odległość między fotelami oraz szerokość fotela chodzi (tutaj SeatGuru podaje takie same parametry, jak w Boeingach wykorzystywanych przez Ryanair).Wygodnych podróży! 29 kwietnia br. 4. Skrzydło Lotnictwa Szkolnego im. gen. bryg. pil. Witolda Urbanowicza poinformowało w mediach społecznościowych, że we Włoszech oblatano trzynasty samolot szkolenia zaawansowanego Leonardo M-346 Bielik, który wraz z trzema kolejnymi trafi do 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego im. mjr. pil. Eugeniusza Horbaczewskiego w Dęblinie jeszcze w tym roku. Zgodnie z umową, włoski producent jest zobowiązany do realizacji tego zadania z terminem do października 2022. Wtedy też Siły Powietrzne RP mają dysponować łącznie 16 egzemplarzami tych samolotów (Jedenasty M-346 Bielik w Polsce). We Włoszech oblatano trzynasty samolot szkolenia zaawansowanego Leonardo M-346 Bielik, który wraz z trzema kolejnymi trafi do Polski jeszcze w tym roku / Fabrizio Capenti via 4. Skrzydło Lotnictwa Szkolnego Egzemplarz, któremu zostanie nadany numer taktyczny 7714, zjechał z linii produkcyjnej znajdującej się w zakładach Leonardo (dawne Alenia Aermacchi) znajdującej się w miejscowości Venegono Superiore, w regionie Lombardia, w prowincji Varese, w północnych Włoszech (Części do Bielików). Samolot pochodzi z partii czterech egzemplarzy, zamówionych 14 grudnia 2019 przez Ministerstwo Obrony Narodowej jako opcji do umowy z 26 marca 2019 obejmującej cztery samoloty (łącznie osiem samolotów za 1 036 900 716,00 zł netto). Pierwsze osiem egzemplarzy zostało zamówionych 27 lutego 2014. W skład pakietu weszły także symulatory i infrastruktura naziemna, a łączna wartość kontraktu wyniosła 1 436 014 762,23 zł brutto. Samoloty M-346 Master, które otrzymały polską nazwę Bielik, stanowią główny element Zintegrowanego Systemu Szkolenia Zaawansowanego (Advanced Jet Trainer) Sił Powietrznych RP (Kolejne cztery Bieliki dla Sił Powietrznych, Elbit dostarczył symulatory Bielików). Po wprowadzeniu wszystkich 16 samolotów szkolenia zaawansowanego M-346 Bielik do służby w Siłach Powietrznych, Polska stanie się trzecim największym po Izraelu (30 samolotów oznaczonych jako M-346 Lavi) i Włoszech (18 T-346A), użytkownikiem tych samolotów na świecie (Pierwsze szkolenia na Bielikach). 27 kwietnia br. Polska Zbrojna poinformowała, że 41. Baza otrzymała certyfikat USAF, który potwierdza, że polski system szkolenia pilotów F-16 na M-346 Bielik jest równoważny z amerykańskim szkoleniem na T-38 do poziomu IFF (Introduction for Fighter Fundamentals). Podobnie w przypadku przyszłych F-35A Lightning II. Certyfikacja odbyła się pod koniec ubiegłego roku w Dęblinie i trwała tydzień. 22 kwietnia z lotniska w Venegono, Włochy, wykonano pierwszy oblot samolotu M-346 #BIELIK, któremu zostanie nadany nr 7️⃣7️⃣1️⃣4️⃣ i jeszcze w tym roku, wraz z pozostałymi trzema maszynami, trafi do 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie✈️🇵🇱 📸 Fabrizio Capenti — 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego (@4SLSz) April 29, 2022 Projektant Alejandro Núñez Vicente stworzył prototyp piętrowego siedzenia, które ma zwiększyć komfort lotu. Został entuzjastycznie przyjęty przez branżę lotniczą, jednak wielu pasażerów przeraża wizja podróżowania w klaustrofobicznej projekt w 2021 roku został nominowany do Crystal Cabin Awards - głównej nagrody w branży lotniczej i właśnie jest prezentowany na targach Aircraft Interiors Expo 2022 w Hamburgu, jednych z największych pokazów dla branży lotniczej na świecie. Jak przyznaje twórca piętrowego fotela, 22-letni Alejandro Núñez Vicente, zależy mu na zebraniu opinii osób, które w przyszłości mogłyby korzystać z jego wynalazku. "Moim celem jest zmiana miejsc w klasie ekonomicznej na lepsze (...) dla wszystkich ludzi, których nie stać na droższe bilety" - powiedział Vicente zaprojektował prototyp z dwoma podobnymi do drabiny stopniami, dzięki którym podróżni mogą wejść na najwyższy poziom. Prototypowe fotele nie poruszają się, ale każde z nich jest ustawione w innej pozycji, aby wskazać, w jaki sposób będzie można je docelowo regulować. Pomiędzy górnym a dolnym poziomem zarezerwowano przestrzeń na bagaż piętrowych fotelach pasażer rozprostuje nogiPasażerowie siedzący w górnym rzędzie piętrowych siedzeń mieliby 1,5 metra do sufitu. Powstanie i wyprostowanie się w takiej przestrzeni może stanowić problem, jednak - zdaniem twórcy projektu - wielu pasażerów nie może się wyprostować już w obecnie istniejących samolotach. Z wyprostowaniem się nie powinni mieć problemu pasażerowie siedzący piętro niżej. Fotele zaprojektowano tak, by mogli również rozprostować nogi, za to przed sobą zobaczą tylko fotele z piętra wyżej - co stwarza dość klaustrofobiczną fotel początkowo miał być przeznaczony dla samolotów nowej generacji Flying-V, których koncepcja jest opracowywana na Uniwersytecie Technicznym w holenderskim Delft, macierzystej uczelni Núñez Vicente'a. Jednak projektant przekonuje, że projekt mógłby zostać wdrożony również w Boeingu 747, Airbusie A330 lub innym średnim lub dużym samolocie szerokokadłubowym. Mimo entuzjastycznego podejścia, twórca projektu zdaje sobie sprawę, że jego wdrożenie może być problematyczne. Przeszkodzić mogą rygorystyczne zasady i przepisy. Boeing 747-436 linii British AirwaysShutterstockPiętrowe fotele zwiększą komfort pasażerów? Internauci mają obawy- Jednym ze zwrotów, które często słyszę, jest "jeśli coś nie jest zepsute, po co to zmieniać?" I jeśli pasażerowie nadal latają na najgorszych miejscach w klasie ekonomicznej, dlaczego mamy dać im lepszą opcję? To przecież generuje zyski - a to one są ostatecznym celem linii lotniczych, a nie poprawa warunków twojego lotu - mówi Núñez Vicente. I zapewnia, że już teraz pracuje nad ulepszeniem projektu i ma nadzieję na nawiązanie współpracy z linią lotniczą lub producentem siedzeń. Sam porzucił studia magisterskie, by móc w pełni poświęcić się swojemu twórcy nie podziela wiele osób przerażonych wizją podróży w tak ciasnej przestrzeni. Pojawia się też wiele obaw związanych z bezpieczeństwem. Autor:wac//amCNN Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo W każdym przypadku samolot został celowo lub pomyłkowo zestrzelony przez wojsko i za każdym razem, w wyniku dochodzenia ustalano, że decyzje były podejmowane pochopnie. Katastrofy te kosztowały życie setek osób i niestety nie sposób uniknąć takich zdarzeń w przyszłości. Amerykański dron nad Ukrainą, latająca cysterna nad Polską 1. Lot Ukraine International Airlines 752 (2020) Na przełomie 2019 i 2020 r. pojawiła się realna groźba wybuchu wojny między USA i Iranem. 3 stycznia 2020 r. siły USA zabiły generała dywizji Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), Ghasema Solejmaniego. Iran odpowiedział pociskami batalistycznymi wymierzonymi w bazy USA w Iraku. Amerykanie grozili odwetem, Iran znajdował się w pełnej gotowości. 8 stycznia 2020 r. doszło do tragedii. Portrety ofiar lotu 752 (Kijów, Ukraina) Z lotniska w Teheranie wystartował samolot Ukraine International Airlines z 167 pasażerami i dziewięcioosobową załogą. Byli tam obywatele Kanady, Ukrainy, Szwecji, Iranu, Afganistanu Wielkiej Brytanii. Maszyna sześć minut po starcie została strącona z wysokości 2416 m dwoma rakietami wystrzelonymi w odstępie 30 sek. Teheran początkowo zaprzeczał, by był odpowiedzialny za rozbicie się Boeinga 737, lecz po trzech dniach przyznał, że doszło do omyłkowego zestrzelenia. 24 czerwca 2021 r. Kanada w oficjalnym raporcie obarczyła pełną odpowiedzialnością Irańczyków, nazywając ich działania "bezmyślnymi, niekompetentnymi i lekceważącymi dla ludzkiego życia". 2. Lot Malaysia Airlines MH17 (2014) Najgłośniejsze zdarzenie miało miejsce 17 lipca 2014 r. Nad kontrolowaną przez rebeliantów wschodnią Ukrainą został zestrzelony samolot malezyjskich linii lotniczych lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Na pokładzie Boeinga 777 było 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii - wszyscy zginęli. Władze ukraińskie i prorosyjscy separatyści, walczący o kontrolę nad Donbasem, oskarżali się wzajemnie o wystrzelenie pocisku rakietowego, który zniszczył samolot. Okazało się ostatecznie, że maszyna została źle rozpoznana przez separatystów, którzy planowali zestrzelić samolot ukraińskiej armii. W 2019 r. holenderscy prokuratorzy wskazali czterech podejrzanych o przeprowadzenie ataku, w tym trzech członków rosyjskich służb (FSB, GRU). Rosja odrzuciła ​​oskarżenia, nazywając je “absurdalnymi”. Za podejrzanymi wydano międzynarodowe nakazy aresztowania, a proces rozpocznie się w Holandii w dniu 9 marca 2020 r. Foto: gaponoffsound / Shutterstock Szczątki samolotu Malaysia Airlines MH17 3. Lot Siberia Airlines 1812 (2001) 4 października 2001 r. ukraińskie wojsko przypadkowo zestrzeliło rosyjski samolot cywilny. Podczas ćwiczeń na Półwyspie Krymskim wystrzelono pocisk ziemia-powietrze, który trafił w samolot Tupolew 154 linii Siberia Airlines, lecący z Tel Awiwu do Nowosybirska w Rosji. Wszystkie 78 osób na pokładzie zginęło, gdy samolot eksplodował nad Morzem Czarnym. Zdarzenie miało miejsce niecały miesiąc po atakach na wieże World Trade Center z 11 września w Stanach Zjednoczonych i natychmiast pojawiły się spekulacje, że był to atak terrorystyczny. Ukraińskie władze początkowo zaprzeczały, gdy zaczęto podejrzewać udział armii w katastrofie, ale ostatecznie przyznały, że ponoszą winę za przypadkowe zestrzelenie samolotu. Foto: © Creative Commons Samolot Siberia Airlines Tu-154 4. Lot Iran Air 655 (1988) 3 lipca 1988 r. amerykańska marynarka wojenna zestrzeliła irański samolot nad Zatoką Perską. Podczas trwającego konfliktu między Iranem a Irakiem na wodach Zatoki Perskiej znalazł się amerykański krążownik USS Vincennes, który miał utrzymać przepustowość kluczowego szlak transportu ropy biegnącego cieśniną Ormuz. Gdy stacjonujący na nim śmigłowiec został ostrzelany przez irańskie motorówki, okręt zapuścił się na wody terytorialne Iranu. Tam wykrył samolot, który uznał za irański myśliwiec F-14 Tomcat. W rzeczywistości był to cywilny Airbus A300, lecący regularną trasą z Teheranu do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Po kilku próbach kontaktu radiowego okręt wystrzelił dwa pociski ziemia-powietrze, które zniszczyły samolot, zabijając wszystkie 290 osób na pokładzie. Na mocy porozumienia zawartego w 1996 roku przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości Stany Zjednoczone zgodziły się zapłacić Iranowi 61,8 mln dolarów odszkodowania. Foto: © Creative Commons Iran Air 655, wizualizacja 5. Lot Korean Air 007 (1983) 1 września 1983 r. wojsko Związku Radzieckiego strąciło nad Morzem Chińskim, na wybrzeżu Sachalinu koreański samolot. Był to czas zaostrzenia zimnowojennego napięcia. Samolot linii Korean Air zboczył z kursu, prawdopodobnie z powodu błędu w ustawieniu autopilota, podczas lotu z Anchorage na Alasce do stolicy Korei, Seulu. W wyniku pomyłki Rosjanie cywilny samolot uznali za amerykański wojskowy samolot rozpoznawczo-szpiegowski boeing RC-135, który także operował w tym rejonie. Po wejściu Boeinga 747 w zakazaną radziecką przestrzeń powietrzną, myśliwiec SU-15 zestrzelił go po wcześniejszym oddaniu strzałów ostrzegawczych. Zginęło wszystkich 269 pasażerów, w tym jeden z amerykańskich senatorów. Prezydent Ronald Reagan nazwał incydent “masakrą”, “aktem barbarzyństwa” i “zbrodnią przeciwko ludzkości”, a Aerofłot dostał zakaz lotów nad terytorium USA. W roku 1992 Rosjanie przekazali Koreańczykom wcześniej ukrywaną “czarną skrzynkę” samolotu. Foto: © Creative Commons Boeing 747 Korean Air na Hawajach, 1981 r. 6. Lot Itavia 870 (1980) 27 czerwca 1980 r. doszło do nie do końca wyjaśnionej katastrofy włoskiego samolotu, prawdopodobnie zestrzelonego przez wojska NATO podczas ćwiczeń na Morzu Tyrreńskim. Samolot DC-9-15 linii Itavia lecący z Bolonii do Palermo z 81 pasażerami i załogą eksplodował na wysokości 7300 m w pobliżu Sycylii. Od tamtej pory pojawiały się różne teorie. Najbardziej prawdopodobna dotyczy przypadkowego trafienia wojskową rakietą podczas ćwiczeń. Bardziej sensacyjna zakłada, że rakieta była przeznaczona dla samolotu, którym miał podróżować libijski przywódca Muammar Kaddafi. Pod uwagę brano również możliwość eksplozji bomby podłożonej na pokładzie. Foto: © Creative Commons DC-9-15 linii Itavia 7. Samoloty Air Rhodesia (1978 i 1979) Podczas wojny domowej w Rodezji (obecnie Zimbabwe) partyzanci zestrzelili dwa cywilne samoloty linii Air Rhodesia. W pierwszym ataku, 3 września 1978 r., rebelianci z Ludowo-Rewolucyjnej Armii Zimbabwe zestrzelili samolot lecący z Kariby do stolicy, Salisbury (obecnie Harare). Z 56 osób na pokładzie 18 przeżyło katastrofę, ale 10 z nich zamordowano na miejscu katastrofy. Następnie, 12 lutego 1979 roku, ta sama grupa rebeliantów użyła rakiety do zestrzelenia drugiego samolotu Air Rhodesia lecącego na tej samej trasie. Wszystkie 59 osób na pokładzie zginęło. 8. Lot Libyan Arab Airlines 114 (1973) 21 lutego 1973 r. Izrael zestrzelił libijski samolot. Boeing 727-224 libijskich linii lotniczych wystartował z Trypolisu, kierując się na wschód do Kairu. Podczas podchodzenia do lądowania w Kairze, z powodu złej pogody i awarii przyrządów, znalazł się nad półwyspem Synaj, kontrolowanym przez Izrael po wojnie w 1967 r. Dwa izraelskie myśliwce przechwyciły go i strzałami ostrzegawczymi próbowały skłonić do lądowania na wojskowym lotnisku. Pilot zignorował polecenia i nadal kierował się w stronę Kairu. Myśliwce ostrzelały samolot, uszkadzając jego stery. Ze 113 osób na pokładzie, awaryjne lądowanie przeżyło czworo pasażerów i drugi pilot. Foto: © Creative Commons Lot Libyan Arab Airlines 114 9. Lot El Al 402 (1955) 27 lipca 1955 roku w bułgarską przestrzeń powietrzną wleciał izraelski samolot El Al z Wiednia do Tel Awiwu i został zestrzelony przez dwa bułgarskie myśliwce MiG. Wszystkie 58 osób na pokładzie L-149 Constellation zginęło. Początkowo Bułgaria nie przyznawała się do zestrzelenia samolotu, ale osiem lat później zgodziła się zapłacić Izraelowi łącznie 195 tys. dolarów (obecnie 1,5 mln) oraz odszkodowania pasażerom spoza Izraela. L-149 Constellation El Al 10. Cathay Pacific Airways (1954) 23 lipca 1954 r. Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza zestrzeliła samolot Cathay Pacific Airways (linie lotnicze z Hongkongu, wówczas pod kontrolą brytyjską). Spośród 19 pasażerów i załogi samolot C-54 Skymaster lecącego z Bangkoku do Hongkongu, zginęło 10 osób. Przepraszając Wielką Brytanię za atak i obiecując odszkodowanie, Chińczycy wyjaśnili, że uznali samolot za wrogą maszynę z Tajwanu, przygotowującą się do ataku na wyspę Hainan. Sytuację zaognił jednak incydent podczas akcji poszukiwania ocalonych pasażerów przez samoloty USA. Doszło wtedy do potyczki z dwoma chińskimi myśliwcami, które zostały zestrzelone. Prezydent Eisenhower uznał sytuację za próbę poróżnienia USA z brytyjskimi sojusznikami, co było niebezpieczne w czasie, gdy zupełnie poważnie rozważano użycie broni nuklearnej. Kwestią czasu mierzonego w miesiącach lub najdalej w latach będą kolejne przypadki omyłkowego zestrzelenia cywilnych samolotów. Linie lotnicze, samoloty i lotniska nie dysponują narzędziami pozwalającymi na unikanie takich sytuacji w przyszłości, a rozwiązania prawne oraz organizacyjne, nie gwarantują bezpieczeństwa lotów w obszarach objętych konfliktem zbrojnym. Foto: Shutterstock Samolot Douglas C-54

ostatnie miejsca w samolotach